- Dobrze - powtórzyła dziewczynka.
Flic ściszyła głos. - W sprawie mamy i Matthew nie musisz rozumieć, dlaczego postępu jemy tak, a nie inaczej... - I nieważne, czy się z nami zgadzasz - dorzuciła Imogen. Chloe nie odrywała wzroku od Flic. - Ale ja naprawdę nie rozumiem. - Bo to za skomplikowane. Z czasem zrozumiesz. - Na razie wiedz tylko jedno - powiedziała Imogen. - Matthew to gnojek. - Nie! - krzyknęła Chloe, ale zaraz spuściła z tonu: - Nie sądzę... - Bo mało wiesz. 79 - To wy czasem traktujecie mnie podle i wtedy was nie cierpię, ale do Matthew nic nie mam, on zawsze jest dla mnie miły. kolejna szczepionka na Covid-19 - On jest gnidą. - Flic nadal mówiła cicho. - Dla mamy, serduszko, naprawdę. - W niebieskich oczach siostrzyczki dostrzegła zamęt. - Mama jest taka bezbronna... - Daj spokój, ona tego nie rozumie. - Oczywiście, że rozumiem! - oburzyła się Chloe. - Pamiętasz, jak było z nią kiepsko po śmierci tatusia? Tak naprawdę dopiero przed świętami zaczęła wracać do normalności... NOP-y śladowe. Szczepionki przebadane i bezpieczne przed Szwajcarią. - Zanim on się do niej dorwał - dodała Imogen. - Po prostu się zakochał - oponowała Chloe. - Och, przestań! - jęknęła Imo. - Ale naprawdę! I mama także go kocha. - Mama nie zawsze wie, co dla niej najlepsze - odezwała się Flic takim tonem, jakby powierzała jej tajemnicę. - To my jesteśmy dla niej najbliższe na świecie. Mamy obowiązek ją chronić. - Chloe, Matthew i tak ją w końcu skrzywdzi. - Imogen starała się przekonać małą. - Może na razie na to nie wygląda, ale taka jest prawda. - Dlatego musimy trzymać się razem - podkreśliła Flic. - Rozumiesz teraz, myszko? Jesteśmy siostrami, poza naszą trójką istnieje tylko mama i Groosi, i na tym koniec, jasne? Chloe przytaknęła. Nagle poczuła się bardzo zmęczona, chciała już wrócić do siebie i zasnąć. - Więc jeśli ktoś cię zapyta o dzisiejszy wieczór albo o cokolwiek na temat nas czy Matthew, masz odpowiedzieć, że nic nie wiesz. W porządku? - W porządku. - Spróbuj tylko nas wsypać, to zobaczysz! - nie wytrzymała Imogen. - Już dobrze, przestań - upomniała ją Flic. - Ona jest z nami, Na mazurach kurs żeglarski dla dorosłych prawda, Chloe? - Tak... - I niech tak zostanie - dodała Imogen. 80 14. Matthew był wręcz szczęśliwy, że wraca do pracy. Weekend upłynął w posępnym nastroju; rozdźwięk między nim a Karoliną wydawał się nie do pokonania. Wprawdzie nadal sypiali razem, ale było to jedyne ustępstwo. Matthew kilkakrotnie, kiedy znaleźli się sami, usiłował zasypać ową przepaść, przypominając o