- Idziesz, Jacob?

  • Andrzeja

- Idziesz, Jacob?

06 March 2021 by Andrzeja

Chłopak wyglądał na zaskoczonego, zaintrygowanego i trochę przestraszonego zarazem. Wszedł do gabinetu, Myra Peterson została w niedużej poczekalni. Bryan zamknął za nimi obite drzwi gabinetu, wiedząc, że nie będzie przez nie nic słychać. - Po jaką cholerę chcesz iść na cmentarz? - warknął ostro. Jacob odwrócił się ze zdumieniem. - Co? - Słyszałeś. Po co, kurwa, wybierasz się na cmentarz? Chłopakowi dosłownie opadła szczęka. - Nie ma pan prawa mówić do mnie w ten sposób. Powiem mamie. - Jazda, leć, poskarż się. Ale najpierw powiesz mi, co będziecie robić na cmentarzu. Poskutkowało. - Podobno do Nowego Orleanu ma przybyć ktoś... Jakiś księgi wieczyste najpotężniejszy wampir, czy coś w tym stylu. A wtedy dostaniemy wszystko, czego dusza zapragnie. - Ciekawe, na co wampirowi cmentarz? Jacob zaczerwienił się. - Wiem, że w szkieletach nie ma krwi, ale... Ale oni tam przyjdą. RS 189 - Wampiry? Skinął głową. NOP-y śladowe. Szczepionki przebadane i bezpieczne - Ktoś cię nieźle wrabia, mały. - Hej, ja... - Czujesz potrzebę przynależenia do jakiejś grupy, tak? No i fajnie. Prawie każdy czuje. Tylko że akurat nie tędy droga. Zastanów się, czego chce prawdziwy wampir? Krwi i niewolników, nic więcej. Dlatego trzymaj się od nich z daleka. Chłopak odwrócił wzrok. - No ale... Ale bycie wampirem... jest super. - Słuchaj no, taki wampir chce wyssać z ciebie całą krew i na tym koniec. Albo zrobi z ciebie wampira, wtedy wrócisz, ale będziesz cały czas umierał z głodu, zabijesz swoich najbliższych, żeby go zaspokoić. A potem jakiś starszy, silniejszy i sprytniejszy wampir użyje cię, żeby w razie czego to ciebie złapano, a nie jego. I wtedy już na zawsze po tobie. Jacob patrzył na niego szeroko otwartymi oczami, w których widniał strach. - Co? - spytał ostro Bryan. - Myślałeś, że te istoty mają ochotę się z tobą zakumplować z czystej życzliwości? - Pan... Pan mówi, jakby... Jakby wampiry istniały naprawdę. Bryan wzruszył ramionami. - Tak czy owak mieszanie się do czegokolwiek związanego z wampiryzmem zawsze prowadzi do katastrofy. Czego dowiedziałeś się o tym cmentarzu? - Niczego. UE jest o wiele mniej wspaniała niż jej się wydaje - Łżesz, mały. Łżesz, aż się kurzy. Jacob nerwowo oblizał usta, spuścił wzrok. RS 190 - Na którym cmentarzu macie się spotkać? Chłopak milczał, przestępując z nogi na nogę. Bryan podszedł, chwycił go za ramiona, mocno potrząsnął i zmusił Jacoba, by ten na niego spojrzał. - Ta dziewczyna, która była na imprezie w Transylwanii, nie żyje. Czy została zabita przez wampira? Tego się nie dowiesz z żadnej gazety.

Posted in: Bez kategorii Tagged: dorota was urządzi kto płaci za remont, komedie romantyczne dla nastolatków, francuz krok po kroku,

Najczęściej czytane:

pomocy, zmusił ją bowiem do samodzielności.

Colin nie mógł przewidzieć, że Sebastian zmieni się do tego stopnia. – Mamo – zawołał J.T. z głębi domu. – Dziadek dzwoni! ... [Read more...]

w bliskie związki z rodziną diTalora.

- Coś mi się obiło o uszy - zaśmiała się Pia. Amanda Hutton, która też była druhną na ślubie Jennifer, po weselu została jeszcze jakiś czas w San Rimini. Objęła ... [Read more...]

rynek luksusowych nieruchomości

że zgłodniałem - uściślił.

Chodzi o jedzenie? Czy o nią? - przemknęło mu nagle przez myśl. Spochmurniał. Już przecież podjął decyzję. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:

Rodzina 500 plus
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.hotel.suwalki.pl

WordPress Theme by ThemeTaste